ARCHEOLOGIA WOJSKOWA
Boguslaw Perzyk "Specjalne umundurowanie zimowe. Wehrmacht 1942/1943"
1928-1940
W latach 1927-34 Polte była głównym dostawcą amunicji dla wojska i policji. Na rynek cywilny produkowały wytwórnie należące do DWM oraz RWS i Geco. Wytwórnie te wytwarzały także amunicje na eksport w quasi-wojskowych systemach oznaczeń.
Po odrzuceniu w 1935 r. ograniczeń wersalskich, rosnący Wehrmacht potrzebował dużo większych ilości amunicji. Istniejące fabryki otwierały linie wojskowe, produkujące naboje z oznaczeniami według kodu Polte z 1927 r. Wprowadzono nowy system kodowania producentów, tzw. "kody P", mające sugerować początkowo, ze chodzi o produkcie oddziałów Polte. W latach 1935-38 działały 4 takie wytwórnie: P, P 28, P 120 i P 405. Planując wybuch wojny, w 1939 r. otwarto 3 nowe linie: P 131, P 151 i P 334. W 1940 r. działało 8 wytwórni używających "kodu P", w tym jedna zdobyczna - P 14 A, w Pradze. Nie wyczerpuje to jednak listy producentów z tego okresu, gdyż istniały wytwórnie nim nie objęte, np. zdobyczna Fabryka Amunicji PWU w Skarżysku-Kamiennej, która po 1939 r. przeszła pod zarząd koncernu chemicznego HASAG z Lipska.
Pierwsze serie produkowanych tam nabojów były scalane w polskich łuskach, z polskimi, lżejszymi o 0.5 g i melchiorowanymi pociskami. Dalsze serie obrazują stopniowe ujednolicanie oznaczeń - 3 systemy, wszystkie 90°:
I - z cywilnym, niekodowanym znakiem producenta, reszta wg wzorca niemieckiego, ale znaki rozdzielone kreskami, jak w systemie polskim;
II - jak wyżej, ale bez kresek;
III - wg standardu niemieckiego z nowego typu kodem producenta.
Wszystkie serie łusek mosiężnych ze Skarżyska, aż do przejścia w 1941 roku na produkcje łusek stalowych, były wykonane z polskiego mosiądzu o zawartości 67% miedzi, co sygnalizowano w oznaczeniach liczbą 67, jako kod materiału.
Producenci
P - Polte, Magdeburg;
P 14 A - Waffenwerke Brünn AG, Werk Povażska Bystrica;
P 25 - Metallwarenfabrik Treuenbrietzen GmbH, Sebaldushof (do 1941 r.);
P 28 - DWM Karlsruhe;
P 120 - Dynamit Nobel AG, Empelde;
P 131 - DWM Berlin;
P 151 - RWS Norymberga;
P 334 - Mansfeld Metallwarenfabrik AG, Rothenburg a.d.Saale;
P 369 - Teuto Metallwerke, Osnabruck;
P 405 - Dynamit Nobel AG Durlach (ex-Geco).
Od lewej: nabój 7.65×25 Borhardt M93; naboi 7.65×22 Lugera M98; nabój Luger 9×19 z pociskiem K; nabój 9×19 z pociskiem O posiadającym płaszcz stalowy, niklowany; jak poprzedni lecz pocisk w płaszczu tombakowym
1940-1945
W 1939 r. wznowiono produkcie nabojów z łuskami stalowymi, platerowanymi miedzią. Pierwszą taką produkcje prowadziły arsenały w Spandau, Kassel i Karlsruhe w 1917 r., ale nie dała ona zadawalających rezultatów. Ponowną produkcje prowadziło kilka zakładów w latach 1939-41. Łuski te były oznaczane specjalnym kodem materiałowym, złożonym z trzech członów. Pierwszy - cyfra rzymska - oznaczał dostawcę miseczek z których ciągnięto łuski, drugi - mała litera - zakład platerujący miedzią stal na łuski; trzeci - cyfra arabska - skład stali na łuski. Żeby było śmieszniej, te same wytwórnie produkowały jednocześnie łuski miedziowane oznaczone St. Łuski miedziowane Patronenhülse /Stahl /verkupfert - Patr. /St /verk. - nie były idealnym rozwiązaniem problemu produkcji łusek z materiałów zastępczych. Powtórzyły się, mimo postępu technologii, problemy z 1917 r. - pękanie łusek, korozja. Przełomem w tej dziedzinie były dopiero łuski stalowe fosfatowane, a następnie lakierowane, których produkcja ruszyła w 1941 r. Pierwsze serie tej amunicji wykonywano na starych tłocznikach, toteż zdarza się, że noszą one kody materiałowe łusek miedziowanych. Jako kod materiałowy nowych łusek przyjęto litery St. Łuski Patronenhülse (Stahl) lackiert produkowano już z nowymi oznaczeniami kodowymi fabryk, wprowadzonymi w 1940 r. - kodem literowym składającym się z jednej do trzech liter. Z początku nowy system powodował niejakie zamieszanie, gdyż zdezorientowane wytwórnie używały oznaczeń łączonych, np. Pcdp (T. Bergmann, Berlin).
Naboje szkolne 9 mm Parabellum, od lewej: typ I z pociskiem K, niklowany; typ III z pociskiem O, niklowany; typ IV; typ VI z dwóch rodzajów tworzywa: sprawdzian komory nabojówej
Użycie nabojów z łuską stalową w broni maszynowej wykazało, że mają one zbyt słabą konstrukcje, co prowadzi do ich pękania. Aby temu zaradzić, łuskę wzmocniono przez pogrubienie ścianek w części dennej - tak ulepszone łuski oznaczono St+. Pierwsze naboje St+ pojawiły się w końcu 1941 r. W tym też roku OKH, informowane o kłopotach z nabojami stalowymi przeznaczyło je do użytku tylko w pistoletach maszynowych. Wkrótce okazało się, że jedynie staruszek P 08 nie toleruje nowej diety, co spowodowało zmianę decyzji w styczniu 1943 r. Ograniczenie zostało zdjęte, a jednocześnie dla P 08 zarezerwowano wszystkie zapasy i bieżącą produkcje naboi 9 mm w łuskach mosiężnych.
Program oszczędnościowy zakładał, oprócz produkcji stalowych łusek, także skonstruowanie oszczędnych pocisków "bezołowiowych". Prowadzono jednocześnie dwa programy Polte - pociski z rdzeniami stalowymi, oraz Vereigente Deutsche Metallwerke (VDM) - pociski jednorodne z żeliwa. W oczekiwaniu na wynik prac VDM, rozpoczęto produkcje pocisku Polte już w 1940 r. Oficjalne przyjęcie do uzbrojenia miało miejsce 12.02.41 r. Nowy pocisk, 9 mm Pistolengeschoss mit Eisenkern (08mE) ważył 6.48 g a wewnątrz stalowego, tombakowanego płaszcza zawierał rdzeń z miękkiej stali w koszulce ołowianej. Naboje te przeznaczone do pistoletów maszynowych, miały wzmocniony ładunek miotający dla zachowania osiągów balistycznych. Płaszcze pocisków 08mE były dla odróżnienia od amunicji 08 dopuszczonej do użytku w pistoletach, czernione chemicznie. 7 biegiem czasu, po decyzji OKH, rezerwującej dla P 08 naboje mosiężne, zaprzestano czernienia pocisków (1944 r.) W 1945 r. nie produkowano już w ogóle pocisków z rdzeniem ołowianym, choć zdarzały się partie nabojów z takimi pociskami, z zapasów komercyjnych lub zdobycznych.
Badania nad pociskiem VDM ukończono w 1941 r. Rezultatem była techniczna rewelacja - pocisk ze spieku żeliwnego, tani i prosty w produkcji, na tyle plastyczny, że nie przyśpieszał gwałtownie zużycia luf, do produkcji którego nie potrzeba żadnego ze strategicznych surowców. To cudo było jednak lżejsze od standardowego pocisku 08 o prawie 2 g, co zrekompensowano dalszym wzmocnieniem ładunku. Nabój 08 mit Sintereisengcschoss (08mSE) produkowano tylko w łuskach St+, a od innych wzorów odróżniał się charakterystycznym szarym kolorem, pokrytego cynkiem pocisku. Produkcje rozpoczęła firma DWM K w połowie 1942 r., a od 1943 ruszyła jego produkcja masowa.
Przekroje oszczędnościowych pocisków 9 mm Parabellum produkowanych podczas II wojny światowej: 08 mE (rdzeń stalowy) i 08 SE (spiek żeliwny)
Rosnące potrzeby zmuszały do poszukiwania możliwości uproszczenia procesu wytwarzania w celu zwiększenia wydajności. Pocisku SE nie dawało się już uprościć: spłonkę zmieniono w 1940 r., zrezygnowano z tropikalizacji (dodatkowego uszczelnienia) nabojów - wreszcie przyszła kolej na łuskę. W 1944 r. wprowadzono nowy jej model - Patrh. (- St+) lack., o jednym powiększonym otworze zapałowym. Jedynym "zbytkiem" pozostała obwódka lakieru uszczelniająca spłonkę. Do roku 1940 była ona wyłącznie czarna, później niewielka cześć nabojów 08 mE miała obwódki niebieskie, analogicznie do nabojów karabinowych SmE.
Oprócz opisanych powyżej nabojów zwykłych 08K, 08O, 08mE i 08mSE, oraz ich wersji tropikalizowanych istniały także naboje specjalne, kontrolne, szkolne i ślepe.
NABOJE SPECJALNE produkowane były w krótkich seriach na potrzeby oddziałów dywersyjnych.
9 mm Nahpatronc 08 - nabój do broni zaopatrzonej w tłumik dźwięku, o osłabionym ładunku i cięższym o 1.2 g pocisku z rdzeniem ołowianym. Znane są dwie odmiany tego naboju: produkcji Polte w łuskach St+, serii 33 z 1942 r., oraz tzw. "naboje X", oznaczane literą x bitą na dnie łuski. Z zachowanych dokumentów wynika, że naboje te scalała firma RWS-Geco.
Paczki kartonowe na naboje 9 mm Parabellum z pociskami 08 mE produkcji z okresu II wojny światowej firm: dnh dou i ak. Zwraca uwagę stosowanie rożnego kroju czcionek oraz drobne różnice w redukcji tekstów
9 mm Kampfstoffpatrone 08 (9 mm Patr.K) - nabój z pociskiem zawierającym truciznę. Jego konstrukcja wzorowana była na zdobytych w 1941 r., w siedzibie NKWD w Mińsku, podobnych nabojach 7.65 mm, zapewne "przypadkiem" scalanych w niemieckich łuskach. DWM zresztą także maskowała produkcję swoich nabojów K, używając łusek produkcji pierwszowojennej. Zachowała się tych naboi jedynie garstka, posiadająca trzy wzory oznaczeń. Mają one płaszcz pocisku ścięty a rdzeń ołowiany wydrążony. W kanale rdzenia umieszczano ampułkę z cyjankiem potasu - tańszym i bardziej dostępnym od używanej przez Rosjan akonityny, ale równie skutecznym. Nad ampułką stalowy tłoczek - penetrator w kształcie odwróconej gruszki tworzący wierzchołek pocisku. W momencie uderzenia w cel powoduje on deformuję pocisku ułatwioną nacięciami płaszcza, zapobiegając przebiciu ciała na wylot i wypychając jednocześnie zawartość rozbitej ampułki do rany.
NABOJE KONTROLNE służyły przemysłowi do prób odbiorczych broni i badań wytrzymałościowych.
9 mm Beschusspatrone 08 był nabojem do tego przeznaczonym i posiadał zwiększony o 30% ładunek miotający. Starsze naboje scalane były w łuskach produkowanych specjalnie dla nich, oznaczonych na dnie słowem BES-CHUSS i rokiem produkcji. Od lat 20-tych zaczęto je oznaczać zielona obwódka spłonki, lub malując całe dno łuski na zielono. W latach 30-ych produkcje nabojów kontrolnych zmonopolizowała firma Polte rezygnując z produkcji specjalnych łusek na rzecz oznaczeń kolorowych.
Przekroie den w łuskach stalowych nanojów: A - 9 mm Pathr. (Stahl) lack.; B - 9 mm Pathr. (Stahl)* lack; C - 9 mm Pathr (Stahl)* lack
GRUPA NABOJÓW SZKOLNYCH służyła do różnych celów.
Ziel-Übungspatrone 08 - nabój służący do ćwiczeń strzeleckich w armii i cywilnych klubach. Pociskiem tego naboju była ołowiana kulka o średnicy 9.18-9.22 mm i masie 4.5-4.6 g. Długość całkowita takiego naboju wynosiła ok 24 mm.
9 mm Exerzierspatronen 08 - naboje do nauk ładowania i do demonstracji działania mechanizmów broni. Znane są typy.
I - nabój składany z łuski i płaszcza pocisku K, a następnie niklowany. Produkowany w latach 1909-12 przez wytwórnie DWM Karlsruhe, Spandau i Ingolstadt z łusek i płaszczy bieżącej produkcji ze standardowymi oznaczeniami.
II - jak typ I, ale z pociskiem O, produkcji Kassel, 1916-18.
III - jak typ II część egzemplarzy nawiercana. łuski specjalne - bez spłonki (z biciem 120°, z symbolem Ex) scalane z płaszczem POCISKU. Produkowany w latach 1919-34 choć zdarzają się egzemplarze późniejsze (np. z 1936 r.); wytwórnie różne, od 1923 r. tylko Polte.
IV - jzk typ III, ale pociski z rdzeniami. Produkcja firm Polte. P 28 i P 405 w latach 1935-40.
V - jak typ IV, ale cześć nieniklowana a łuska przewiercona w 4 punktach. Produkcja j.w. w latach 1937-40 oraz dnh i aux w latach 1940-43.
VI - naboje plastykowe - ExP 08 Kunststoff - z dnem stalowym Produkcja przez Polte, Elektronische Fabrik A. Pirkl (ay) i Servotechnike Praha (lpk).
Przekroie nabojów: A - 9 mm Ziel. Üb. Pistolenpatrone 08. B - 9 mm Pistolenpatrone 08. C - Pist. Nahpatrone 08
Oprócz tego, z braku fabrycznych nabojów szkolnych, w rusznikarniach pułkowych produkowano je na bazie nabojów ostrych, przez przewiercenie łuski wiertłem o średnicy 2-3 mm.
Wekzeugpatrone 08 - można ten nabój także zaliczyć do szkolnych, choć nie jest on wcale nabojem, lecz narzędziem rusznikarskim sprawdzianem komory nabojówej do luf 9 mm "Nabój" ten ma postać wytoczonej z kawałka stali łuski, o wymiarach ściśle odpowiadających wymiarom komory nabojówej. Znajdował się on na wyposażeniu warsztatów rusznikarskich w jednostkach wojskowych.
NABOJE ŚLEPE weszły do produkcji wraz z wprowadzeniem pistoletów maszynowych MP 38 i MP 40.
9 mm Platzpatrone 08 służyły do pozoracji ognia ciągłego w czasie ćwiczeń. Wytwarzano je z łusek nabojów 9×25 mm Mauser. Export przez za gięcie ich górnego brzegu w formie tzw. różyczki przez co tworzył się stożek ułatwiający ładowanie przy ogniu ciągłym.
Producenci
ad - Sellier i Bellot, Schönebeck a.d. Elbe;
ak - Sellier i Bellot, Vlasim (Waffenwerke Brünn AG - Werk Vlasim);
am - Patronenfabrik Otto Eberhardt Hirtenberg, Austria;
aux - Polte Magdeburg;
cdp - Theodor Bergmann, Berlin;
ch - Fabrique Nationale d'Armes de Guerre, Herstal, Belgia;
dnf - RWS w Norymberdze;
dnh - RWS - Geco w Durlach;
dou - Waffenwerke Brünn AG, Werk Powazska Bystrica;
eej - Märkisches Walzwerk GmbH, Strausberg, Potsdam;
emp - Dynamit Nobel AG, Empelde;
faa - DWM Karlsruhe;
fb - Mansfeld AG, Rothenburg;
fva - Draht- und Metallwarenfabrik GmbH, Salzwedel;
hla - Metallwerke Treuenbrietzen GmbH, Sebaldushof;
hlc - Zieh- und Stanzwerk GmbH, Schleusingen;
hrn - Presswerk GmbH, Metgethen;
kam - HASAG Eisen- und Metallwerke GmbH, Skarżysko;
ndn - Heinrich Blücher Burstein;
oma - Ernst Mahla Blechwerke GmbH, Praha;
oxo - Teuto Metallwerke GmbH, Osnabrück;
pjj - Haerens Arsenalet, Kopenhaga, Dania;
qrb - Pirotecnico di Bologna, Włochy;
rfo - DWM Berlin;
suk - nieznana;
wa - HASAG, Werk Leipzig;
va - Kabel - Metallwerke Neumeyer AG, Norymberga
Opakowania
Naboje 9 mm Parabellum produkcji cywilnej pakowane były w paczki standardowej pojemności handlowej - 25 lub 50 nabojów, najczęściej konstrukcji szufladkowej. Amunicja wojskowa pakowana była natomiast w paczki kartonowe zszywane, klejone lub łączone blaszanymi narożnikami, jedno-cześciowe o pojemności 16 nabojów, czyli jednostki ognia do pistoletu (dwa magazynki po 8 nabojów). Paczki pierwszowojenne obwiązywane były tasiemką, zaklejoną naklejką. Naklejka drukowana gotykiem na jasnoniebieskim papierze, informowała o ilości, rodzaju i typie nabojów, ich producencie, gatunku prochu oraz o producencie łusek i pocisków. Ten układ informacji pozostał niezmieniony aż do 1945 r. Paczki cywilne z okresu "puzzli" są identyczne, ich naklejki zawierają jednak mniej informacji.
W okresie międzywojennym typ paczki pozostał niezmieniony. Od początku lat 30-tych naklejki drukowane były mieszanką gotyku i czcionki łacińskiej, później gotyku używano sporadycznie. Z chwilą wprowadzenia łusek stalowych zmienił się układ kolorystyczny naklejki - z niebieskiej, oznaczającej od tej pory naboje w łuskach mosiężnych, na białą lub jasnoniebieską z pionowym niebieskim pasem, wzorowaną na etykietach amunicji karabinowej ze stalowymi łuskami.
52 takie paczki (Patronenschachtel) pakowane były w pudło kartonowe (Patronenpackhülse) oznaczone naklejką, będącą powiększona wersją naklejki z paczki, opiewającą na 832 naboje. Pięć takich transporterów mieściło się z kolei w drewnianej skrzyni (Patronenkasten), mieszczącej 4160 nabojów. Prócz naklejki typu opisanego powyżej, na skrzyniach umieszczano także etykiety zawierające zalecenia eksploatacyjne, np. "Nur für Maschinenpistolen" na skrzyniach nabojów 08mE lub 08SE, czy też "Nur für P 08" na skrzynkach amunicji mosiężnej.
We have much more interesting information on this site.
Click MENU to check it out!
∎ cartalana.com© 2009-2024 ∎ mailto: cartalana@cartalana.com